Dodano 2017-06-13 (komentarzy 0)

Żylaki kończyn dolnych to choroba, która spotyka osoby w każdym wieku, zarówno kobiety, jak i mężczyzn, choć to właśnie panie zapadają na nią częściej. Co piąta kobieta przed 40 - tym rokiem życia ma już chociaż jeden żylak, a w ciągu kolejnych 20 lat liczba dotkniętych schorzeniem sięga już połowy pań w tym przedziale wiekowym.

Charakterystyka choroby

By zrozumieć, skąd się biorą żylaki na naszych nogach i stopach, musimy bliżej przyjrzeć się pracy układu krwionośnego.

Żyły mają za zadanie odprowadzanie krwi krążącej po naszym organizmie z powrotem do serca. By mogła ona tam wrócić mimo grawitacji, natura wyposażyła nas w specjalne zastawki. Gdy działają one prawidłowo, krew nie ma możliwości cofać się i wędruje do serca ku górze. Jeśli jednak ich działanie szwankuje, zamiast wznosić się, opada w dół i rozpycha ściany żył tworząc nieestetyczne żylaki.

Podobnie jak mięśnie, żyły można sobie odpowiednimi metodami przystosować do ciężkiej pracy - pomagają nam w tym mięśnie stóp i łydek, które w trakcie kurczenia się uciskają żyły i ułatwiają im przepompowanie krwi do góry. Metoda ta działa, jeśli nasze nogi i stopy są w ciągłym ruchu. Jeżeli natomiast przez większą część dnia przebywają w stanie spoczynku, przed żyłami staje bardzo trudne do wykonania zadanie. Mimo starań, nie podołają wysiłkowi wtłoczenia krwi na wysokość, na której znajduje się serce, czyli ok. metra nad ziemią. W najgorszej kondycji są żyły powierzchniowe znajdujące się tuż pod skórą, gdyż to właśnie one w najmniejszym stopniu wspiera praca mięśni podeszwy stóp, stawu skokowego, łydek i ud.

Dlaczego jedni mają żylaki, a inni nie?

Ograniczona aktywność fizyczna, palenie papierosów zwężające żyły, czy nadwaga nadmiernie obciążająca funkcjonowanie układu krwionośnego to tylko niektóre z przyczyn powstawania żylaków. Sprzyja im także zbyt długie przebywanie w butach na wysokim obcasie, korzystanie z sauny i solarium, czy zakładanie nogi na nogę w trakcie siedzenia. 

Oprócz tradycyjnych żylaków na nogach pojawiają się też tzw. żylaki miotełkowate, inaczej pajączki. Tworzą sieć cienkich naczyń krwionośnych widocznych tuż pod powierzchnią skóry. Żylaki miotełkowate najczęściej spotkamy w okolicy kostek lub na podbiciu stopy, czyli w miejscach, w których podczas stania wytwarza się największe ciśnienie. Pajączki nie zawsze przepowiadają tworzenie się tradycyjnych żylaków. Obie odmiany zazwyczaj sygnalizują zaburzenia układu krążenia lub choroby serca, czy nerek. Ich pojawienie się należy koniecznie skonsultować z lekarzem specjalistą, szczególnie jeśli towarzyszą im obrzęki nóg i stóp.

Żylaki na stopach - skąd się biorą?

Wprawdzie stosunkowo rzadko obserwujemy żylaki na stopach, bo zazwyczaj atakują one raczej łydki i uda, ale to właśnie stopy są miejscem, w którym problemy z żyłami mają swoje źródło.

Nie każdy z nas zdaje sobie sprawę, że już we wczesnym dzieciństwie możemy zostać skazani na późniejsze kłopoty z pracą żył. Zbyt wczesna nauka chodzenia i stawianie dziecka w pozycji pionowej prowadzi do wykrzywiania stóp i płaskostopia. Naturalną konsekwencją tych deformacji jest nieprawidłowe obciążenie stóp i zaburzenia odprowadzania krwi w kierunku serca.

Płaskostopie łączące się z powstawaniem żylaków może wystąpić pod wpływem otyłości lub ciąży, stąd prośba do przyszłych mam, by w tym szczególnym stanie zwróciły uwagę na kondycję swoich stóp i poświęciły im więcej uwagi niż dotychczas.

Kolejną dolegliwością stóp, która może prowadzić do powstawania żylaków są halluksy. Zwyrodnienie dużego palca pod wpływem zbyt dużego nacisku na przód stopy, skutkuje jego wygięciem w stronę sąsiednich palców i zmianą ich położenia. Deformacji ulega kształt stopy. W takiej sytuacji może dojść do zaburzeń krążenia, z którymi borykają się żyły - stąd łatwo o uszkodzenia ich ścian.

Sposoby usuwania żylaków

Najbardziej popularną metodą pozwalającą pozbyć się żylaków była do niedawna ich operacja. Jednak rozwój chirurgii naczyniowej zapewnia nam wiele innowacyjnych metod walki z tym schorzeniem, w tym mnóstwo mniej inwazyjnych niż dotychczasowe. Znakomite efekty daje terapia przy użyciu lasera, który radzi sobie zarówno z pajączkami, jak i dużymi żylakami. Nie niesie za sobą ryzyka powikłań i nie zostawia szpecących blizn. Metoda laserowego usuwania żylaków polega na nakłuciu chorej żyły i jej uszkodzeniu przy pomocy bardzo wysokiej temperatury. W wyniku wspomnianego działania żyła kurczy się i zamyka.

Czy żylakom można zapobiec?

Czy możemy zrobić cokolwiek, by nasze nogi nie zostały oszpecone widokiem uszkodzonych, niebieskawych żył? Oczywiście, specjaliści podpowiadają, jak zadbać o piękne i zdrowe nogi.

Jeśli na co dzień wykonujemy pracę siedzącą, warto co jakiś czas wstać, pospacerować, a jeśli nie mamy takiej możliwości, powinniśmy przynajmniej poruszać stopami. Nogi należy swobodnie opierać o podłogę lub zaopatrzyć się w specjalny podnóżek. Gdy natomiast nasza praca wymaga wielogodzinnego stania, dobrze co jakiś czas przenieść ciężar ciała z palców na pięty i na odwrót albo wspinać się na palce w celu pobudzenia pracy mięśni. Nasze obuwie nie powinno przegrzewać stóp, a w każdej wolnej chwili powinniśmy relaksować się z nogami uniesionymi ku górze.

Niestety bardzo często o powstaniu żylaków decyduje genetyka. Nie znaczy to jednak, że jeśli ktoś z naszych przodków cierpiał na to schorzenie, my nie możemy powstrzymać jego rozwoju. Medycyna stale się rozwija. Wczesna diagnoza i wizyta u lekarza flebologa mają ogromny wpływ na przebieg terapii.

Komentarze:

Aby dodać komentarz zaloguj się na swoje konto